Эй, Странник! Незаменимых людей не бывает, но бывают уникальные нелюди.
Эй, Странник! Незаменимых людей не бывает, но бывают уникальные нелюди.
В народных поверьях с востока Малопольского воеводства злобные лесные или полевые демоны, сбивающие путников с пути, вынуждая их блудить. При этом особое внимание уделяют возвращающимся ночью из трактиров (855: s.49). Аналог восточно-славянского блуда.
...na rzeszowskim Pogórzu odpowiadał do pewnego stopnia demonowi licha tzw. błąd, który także siedział „na krzyżowych drogach pod kamieniami". "Wodził on po polach" idących w porze nocnej, powodując u nich dezorientację przestrzenną. Tamtejsza łudność stawiała w takich mięjscach kapliczki i odbywała do nich swoiste procesje.
Wilhelm Gaj-Piotrowski "Duchy i demony w wierzeniach ludowych z okolic Stalowej Woli, Rozwadowa i Tarnobrzega" (1459; 855: s.49)
... на Жешувском Взгорье достоверно известны были демоны лихие, так называемые бледы, которые сидя у перекрестков дорог под камнями, уводили в поля ночных путников, вызывая у них пространственную дезориентацию. Здешний люд ставил в таких местах часовенки и проводил пред ними свойские обряды.
Вильгельм Гай-Петровски "Духи и демоны в народных верованиях из окрестностей Сталёвой-Воли, Розвадова и Тарнобжега" (1459; 855: s.49)
Bełty zwane również błędami, to demony polne, które wabiły podróżnych na bezdroża. Gnieździły się w pobliżu gościńców i traktów, gdzie sobie znanymi sposobami powodowały u ludzi chwilowy brak orientacji w terenie. Nie wiedzieć czemu, szczególne upodobanie znalazły sobie w myłeniu dróg osobom opuszczającym wieczorem karczmy i zajazdy. Często więc dawniej bywało, że nasz przodek wracał z oberży nad ranem obszarpany, posiniaczony i bez grosza przy duszy, twierdząc, że to bełt mu w głowie namieszał. Złośliwi twierdzą, iż choć złośliwy demon już zniknął z naszego krajobrazu, samo zjawisko "pomroczności" pozostało.
Paweł Zych, Witold Vargas "Bestiariusz słowiański" (657: s.18)
Бэлты, также называемые бледами — полевые демоны, заводившие путешественников на бездорожье. Селились поблизости дорог и трактов, где известными лишь им способами вызывали у людей временную дезориентации в пространстве. Непонятно почему, но особое удовольствие им доставляло путать дорогу людям, возвращающимся из кабаков и постоялых дворов. Так часто бывало, что наш предок приходил из трактира лишь к утру, весь в синяках и без гроша в кармане, утверждая, что это бэлт сбил его с толку. Злые языки утверждают, что, хотя эти демоны и покинули наши земли, но само явление "помутнения" осталось.
Павел Зых, Витольд Варгас "Славянский бестиарий" (657: s.18)
Bełty — złośliwe demony leśne lub polne z podań ludu Małopolski Wschodniej, wabiące ludzi nabezdroża i błędne szlaki. Diabeł, obłęd, który wracających nocą (z karczmy) napotka na drodze i na manowce prowadzi (855: s.49). Odpowiednik błudu wschodniosłowiańskiego.
...na rzeszowskim Pogórzu odpowiadał do pewnego stopnia demonowi licha tzw. błąd, który także siedział „na krzyżowych drogach pod kamieniami". "Wodził on po polach" idących w porze nocnej, powodując u nich dezorientację przestrzenną. Tamtejsza łudność stawiała w takich mięjscach kapliczki i odbywała do nich swoiste procesje.
Wilhelm Gaj-Piotrowski "Duchy i demony w wierzeniach ludowych
z okolic Stalowej Woli, Rozwadowa i Tarnobrzega" (1459; 855: s.49)
Bełty zwane również błędami, to demony polne, które wabiły podróżnych na bezdroża. Gnieździły się w pobliżu gościńców i traktów, gdzie sobie znanymi sposobami powodowały u ludzi chwilowy brak orientacji w terenie. Nie wiedzieć czemu, szczególne upodobanie znalazły sobie w myłeniu dróg osobom opuszczającym wieczorem karczmy i zajazdy. Często więc dawniej bywało, że nasz przodek wracał z oberży nad ranem obszarpany, posiniaczony i bez grosza przy duszy, twierdząc, że to bełt mu w głowie namieszał. Złośliwi twierdzą, iż choć złośliwy demon już zniknął z naszego krajobrazu, samo zjawisko "pomroczności" pozostało.
Paweł Zych, Witold Vargas "Bestiariusz słowiański" (657: s.18)
Comments
Отправить комментарий